Znacie już Kasie?

autor

Kasia od najmłodszych lat interesuję się procesem kreatywnym. Przelewanie emocji na płótno stanowi nieodłączny element jej codzienności, dając satysfakcję i poczucie spełnienia. Hierarchicznie podążając za oczekiwaniami społeczeństwa XXI wieku, wierzyła, że osiągnięcie sukcesu przez człowieka, uwarunkowane jest posiadaniem nadrzędnej pozycji, w korporacji, rutynowo zmagając się z codziennością i kumulacją piętrzących się obowiązków. Życie uświadomiło jej jednak, że nie da się go zaplanować, a marzenia po konfrontacji z rzeczywistością, okazują się nie mieć uzasadnienia. Postanowiła, więc szukać powołania, płaszczyzny umożliwiającej rozwój zgodnie z otrzymanymi talentami. Zrozumiała najistotniejsze wartości, o których tak często zapominamy pod wpływem bodźców zewnętrznych, skłaniających do nieustannego, powszechnie zwanego… narzekania, kumulując negatywne emocje, stanowiące konsekwencję frustracji. Dzięki wsparciu najbliższych, postanowiła podjąć wyzwanie i wyłamać się z formy. Zrezygnowała z pracy na etacie i rozpoczęła rozwijanie pasji! Działalność KasiWizja, powstała dzięki dążeniu do celu i spełnianiu marzeń wynikających z talentu, dzieląc się miłością do sztuki z drugim człowiekiem! Wszystkie prace są niepowtarzalne, autorsko zaprojektowane, wykorzystując techniki handmade i digitalowe. Realizacje wykonywane są również na zamówienie, w wersji spersonalizowanej, dlatego nawet wybitny koneser, może wykazać się kreatywnością i zaprezentować własną koncepcję, której wizualizacji podejmę się ja 🙂 Grafiki i obrazy wykreowane zostały z myślą o wszystkich rodzajach wnętrz. Stanowią źródło inspiracji, dla każdego rodzaju domu. Idealnie wkomponują się w styl właściciela, nadając pomieszczeniom wyrafinowanego charakteru. Realizowane są z myślą o wnętrzach dbających o obecność detalu. Innowacyjne rozwiązania, umożliwiają tworzenie inspirujących koncepcji…zdobiąc przestrzeń nadają klasy i elegancji. Otwórz się, pozwól sztuce inspirować! https://www.instagram.com/kasiwizja/

Brak komentarzy

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *