W trzecim tygodniu września jak co roku organizowany jest finał akcji „Clean Up The World”, czyli popularnego Sprzątania świata. Z tej okazji Kinga Sawczuk – gwiazda internetu, zaangażowana ekologicznie posprzątała teren nad Wisłą. Towarzyszył jej dziennikarz – Kuba Adamiak, z którym współprowadzi e-lekcje przyrody w ramach projektu edukacyjnego „Eco Studio Electro – System”. Kinga Sawczuk jest jedną z najpopularniejszych Polek w Internecie. Jej wyniki w social mediach to: blisko 5 milionów użytkowników, którzy obserwują ją na TikToku, 1 milion na Instagramie i ponad pół miliona na YouTube! Zaczynała na platformie Musical.ly, zrzeszającej młodych ludzi prezentujących swoje krótkie nagrania, na których wykonują piosenki pop, jedynie naśladując ustami śpiew. Zebrała grono wiernych fanów, które rozrosło się w niesamowitym tempie oraz przeniosło się na inne profile społecznościowe Kingi. Według specjalistów do spraw kultury i ruchów w sieci fenomen Kingi Sawczuk opiera się na naturalności i braku skandali. Wyróżnia ją pozytywna energia, szczerość ale i rozwaga. Odbiorcy bardzo to doceniają dzięki czemu Kinga ma z nimi bliskie relacje. Jest wierząca, rodzinna i otwarcie mówi o swoich o kompleksach. Lubi się uczyć. Często angażuje się w akcje społeczne i pomaga innym – była harcerką, przekazała włosy dla fundacji walczącej z rakiem. Kinga Sawczuk żywo interesuje się tematem ekologii, bo los naszej planety nie jest jej obojętny, dlatego też z początkiem września zaczęła przygotowywać e-lekcje przyrody dla swoich fanów. Jest główną bohaterką domowego ES², czyli „Eco Studio Electro – System”, autorką edukacyjnych vlogów i filmików wideo w mediach społecznościowych. Ekolekcja z udziałem Kingi ma charakter naturalnej, luźnej rozmowy z dziennikarzem młodego pokolenia – Kubą Adamiakiem. W duecie rozmawiają o problemach elektroodpadów w taki sposób, aby zainteresować tematem młodych internautów. Trzecia ekolekcja wyjątkowo nie była nadawana z domowego studia ES². Kinga i Kuba spotkali się na warszawskich Bulwarach, a następnie udali posprzątać teren nad Wisłą. Zbierali jednak nie tylko zwykłe śmieci pozostawiane każdego dnia na plaży, jak butelki, puszki, papierki. Pokazali też co robić z elektrośmieciami, takimi jak telefony komórkowe, czy laptopy. Z uwagi na fakt, że mogą one być bardzo niebezpieczne dla środowiska nie możemy wyrzucać ich do zwykłego kosza na śmieci. Powinny trafić do specjalnych pojemników lub punktów zbierania, a następnie do zakładów przetwarzania zużytego sprzętu. Gwiazdy internetu pokazały, że każdy z nas może zadbać o planetę Ziemia. Jest szansa, że w ten weekend wielu młodych ludzi ruszy posprzątać swoją okolicę, biorąc przykład z Kingi i aktywnie uczestnicząc w corocznym „Sprzątaniu świata”, a także zapamięta co należy zrobić z elektroodpadami. – Z niepokojem obserwuję zmiany klimatyczne i to co dzieje się na świecie. Zauważyłam, że skutkiem ubocznym tego, jak szybko rozwija się technologia jest wytwarzanie coraz większych ilości odpadów. Wśród nich są niebezpieczne dla środowiska elektroodpady. Coraz częściej działające jeszcze telefony, komputery czy tablety są wymieniane na nowsze, a te stare po prostu wyrzucane. Wielu moich znajomych chce mieć najnowszy model np. smartfona, który jest obecnie modny. Niestety często nie zwracamy uwagi na to, co się potem dzieje ze starym sprzętem. Mało kto pamięta, że zużyte urządzenia są cennym materiałem, z którego w prawidłowym procesie recyklingu można odzyskać np. miedź, żelazo, szkło, a nawet złoto i srebro! Z drugiej strony elektrośmieci zawierają niebezpieczne dla ludzi i środowiska substancje, takie jak ołów, chrom czy kadm. Dlatego ważne jest, aby elektroodpady trafiały do odpowiednich miejsc, w których dostaną szansę na drugie życie lub zostaną zrecyklingowane! O tych na pozór trudnych sprawach opowiadam moim fanom w ciekawy i mam nadzieję przystępny sposób w ramach Eco Studio Electro – System. Wierzę że razem zwiększymy świadomość młodych ludzi w tym temacie – podkreśla Kinga Sawczuk.