Pielęgnacja bez słodzenia!
Każdego dnia w skórze – w każdej skórze! – zachodzi proces, który przyspiesza starzenie. To glikacja białek nazywana stresem cukrowym. Nadmierna glikacja, razem z promieniowaniem UV jest główną przyczyną przyspieszonego starzenia. Nie wymyślili tego marketingowcy. Glikacja to fakt – wywołuje wiele kaskadowych reakcji, których efektami są znane nam już od lat mechanizmy starzenia się. Czyli jest ich praprzyczyną.
Na czym polega glikacja?
Na łączeniu cząsteczek cukru z białkami, tłuszczami i kwasami nukleinowymi, co prowadzi do powstania szkodliwych substancji zwanych produktami zaawansowanej glikacji (AGEs).
I uszkodzenia białek. W skórze zmiany te dotyczą głównie kolagenu i elastyny – białek tworzących jej rusztowanie. Cukry przyłączają się do nich, obklejają jak lukier, usztywniają, sklejają, obciążają, pozbawiają wytrzymałości i elastyczności. A że powstające w białkach uszkodzenia z czasem kumulują się, skutkuje to utratą ich naturalnych funkcji. Włókna
białkowe tracą elastyczność i jędrność, skóra zaczyna opadać, pogłębiają się zmarszczki. To normalne, powiesz. Tak, ale im więcej cukrów w diecie, tym szybciej ten proces zachodzi. Przyspiesza zwłaszcza między 30. a 40. rokiem życia, bo uszkodzenia narastają. Najbardziej u osób lubiących jeść cukry proste. Kto nie lubi? To znaczy, że jeśli mamy dietę bogatocukrową, pełną słodyczy i węglowodanów, o wysokim indeksie glikemicznym proces glikacji jest bardziej nasilony i jej produktów jest więcej. Prowadzi to do wzmocnienia stanu zapalnego w organizmie i przyspieszenia starzenia.
Efekty nadmiernej glikacji widać gołym okiem! Kolagen staje się sztywny i mniej elastyczny, więc skóra marszczy się, traci podporę, napięcie. Zaburzona jest też produkcja nowego kolagenu, bo produkty glikacji łączą się z fibroblastami stymulującymi ją i rozregulowują ich działanie.
Elastyna traci zdolność rozciągania i kurczenia się, przez co skóra staje się wiotka, mało elastyczna i mniej odporna na zmiany kształtu.
Pojawiają się zmarszczki i bruzdy wynikające ze spadku sprężystości skóry.
Zmienia się owal związany z uszkodzeniem włókien kolagenowych i elastynowych. Zmodyfikowane białka są trudniejsze do rozłożenia i usunięcia, więc uszkodzone „zaśmiecają” skórę przez lata.
Skóra szybciej się przesusza, bo glikacja wpływa na funkcje lipidów, które tracą właściwości ochronne, uszczelniające, natłuszczające.
Twarz staje się szara, ziemista, wygląda na zmęczoną – produkty glikacji uszkadzają śródbłonek naczyń, więc dochodzi do zaburzeń mikrokrążenia, zmniejszonego dotlenienia i odżywienia skóry. Powstają przebarwienia, cera ma nierówny koloryt, ponieważ resztki cukrowe oddziałują na melanocyty odpowiadające za produkcję barwnika. Powstawanie przebarwień wywołują też wzmożone stany zapalne zachodzące w skórze pod wpływem glikacji. Cera staje się nadreaktywna, wrażliwa – to efekt pobudzenia komórek układu odpornościowego w skórze i wzrostu stężenia czynników prozapalnych. Skóra wolniej się regeneruje i naprawia uszkodzenia, co wynika z tego, że fibroblasty są mniej aktywne, a macierz zewnątrzkomórkowa gorzej wspiera naprawę tkanek.
Co spowalnia glikację?
Ograniczenie słodyczy i węglowodanów w diecie, niepalenie papierosów, używanie wysokich filtrów przeciwsłonecznych przez cały rok. Glikacja stymuluje produkcję wolnych rodników, stres oksydacyjny i procesy zapalne, dlatego wskazane są kosmetyki z antyoksydantami, które zwalczają reaktywne formy tlenu oraz składnikami oddziałującymi
na pośrednie produkty procesu glikacji. Dobrze by preparaty pielęgnacyjne dodatkowo poprawiały jędrność i elastyczność skóry, dbały o prawidłowy poziom jej nawilżenia i stymulowały procesy regeneracyjne.
W Bandi Medical Expert odpowiadamy na problemy skóry, dlatego stworzyliśmy kompletną, nowoczesną linię kosmetyków antyglikacyjnych.
Najważniejsze jej składniki to ekstrakt z drzewa jedwabnego (redukuje oznaki zmęczenia, wspiera regenerację, wygładza skórę, neutralizuje aktywność pośrednich produktów procesu glikacji), andrographis extract (wspiera rytm dobowy skóry, w ciągu dnia detoksykuje i chroni przed wolnymi rodnikami, nocą stymuluje proces regeneracji), karnozynę (wzmacnia działanie filtrów przeciwsłonecznych, działa antyoksydacyjnie,
wspiera regenerację, opóźnia starzenie), biopolimery roślinne (wspierają efekt liftingu i wygładzenia).
W dzień zapewniamy skórze ochronę – przed promieniowaniem, utratą wody i wolnymi rodnikami. Nocą wspomagamy procesy naprawcze, odnowę komórkową, syntezę kolagenu i elastyny, odbudowę uszkodzeń, mikrokrążenie, dotlenienie, usuwanie toksyn.

Co o tym myślisz?